Jestem Kornelia, projektantka wnętrz, a ..

Prywatnie jestem żoną i właścicielką uroczego kociaka rasy Maine Coon, dlatego wiem jak ważne są praktyczne rozwiązania.

Uwielbiam włoskie jedzenie, tort bezowy z owocami, szpilki i słuchać muzyki, która towarzyszy mi w każdy możliwym zajęciu.  😛

W wolnym czasie lubię różnego rodzaju DIY, szczególnie przerabianie mebli zarówno tych z drugiej ręki jak i prostych mebli z Ikei lub innych. Czasami wystarczy dodać efektowne uchwyty, a niekiedy przemalować, dorobić blat lub przykręcić nóżki i mebel staje się jedyny w swoim rodzaju.

Dla mnie “dom” to miejsce, które żyje razem z domownikami, nie jest sztywne. W którym mamy możliwość coś zmienić, przestawić albo zagrać dodatkami w zależności od naszego nastroju, żeby z przyjemnością przebywać w tej przestrzeni, dlatego często przestawiam meble.

Gdy tylko robi się ciepło spędzam dużo czasu na dworze – witamina D zdecydowanie dodaje mi energii do działania, dlatego ze swojego małego balkonu stworzyłam strefę do pracy z laptopem, a po godzinach zamienia się w idealne miejsce do złapania oddechu i wyciszenia z ulubionym kubkiem kawy (obowiązkowo z mlekiem i cukrem). 

Wieczorami lubię włączyć Netflixa i obejrzeć dobry film lub serial, zwłaszcza skandynawskie kryminały, np. Karpi, W pułapce, a ostatnio polubiłam też ekranizacje książek Cobena.